Trochę inaczej..

Cześć!
Dziś odrobinę z innej perspektywy. Chciałam opowiedzieć Wam, co zmieniło się w moim życiu odkąd wstąpiłam do ZHP. A zmieniło się dość sporo ;)
Zacznijmy od początku..
14 września 2013 roku odbyła się pierwsza zbiórka naszej drużyny. Poszłam tam tylko dlatego, że jedna z moich koleżanek nie chciała pojawić się tam sama. W zasadzie w ogóle nie wiedziałam, że powstaje drużyna harcerska w Sławkowie. Poszłam.. I już po pierwszej zbiórce byłam pewna, że to jest to, co mogę robić w życiu. Już na trzeciej zbiórce zostałam wstępną zastępową, co jeszcze bardziej zachęciło mnie do działania. Moja przygoda z ZHP rozwijała się, kupiłam mundur, dostałam próbne barwy, miałam własny zastęp. Po kilku miesiącach pojechaliśmy na zimowisko, gdzie złożyliśmy przyrzeczenie harcerskie. Kolejne cudowne wspomnienia to na przykład Kurs Zastępowych, Zlot Hufca, 45-lecie bazy w Janowie, cały obóz letni :D 
Co się jeszcze zmieniło? Poznałam mnóstwo wspaniałych ludzi! Dzięki harcerstwu spędziłam dużo czasu z osobami, które naprawdę polubiłam.
Ale bycie harcerką to nie tylko wygłupy, to również nauka historii, szlifowanie swoich umiejętności, dyscyplina. Myślę, że to naprawdę się w życiu przydaje.
No, krótka historia opisana, ja się z Wami żegnam, mam nadzieję, że taka forma posta przypadnie Wam do gustu :)
Czuwaj!

dh. Biała

PS Kolejny genialny pomysł Julki, pod każdym postem będzie dodawana piosenka i zdjęcie na dany tydzień :)

https://www.youtube.com/watch?v=nJzBcKM3ZIE&index=35&list=PL87AVFX-KUfJjr1SDNkmpoM-ok0R6905m

RAJD GÓRSKI 25 - 26.10.14 r.

Dobry wieczór!
Dzisiaj opiszę pierwszy biwak Złotych w bieżącym roku harcerskim ;) W dniach 25 - 26 października odbył się rajd górski. Nasza przygoda rozpoczęła się dosyć wcześnie, bo już o 7.00 cała drużyna stawiła się pod harcówką. Około godziny 8.00 odjechaliśmy z dworca PKP w Sławkowie do Katowic. Tam czekała nas przesiadka. W pociągu wiozącym nas do Łodygowic większość z nas nie znalazła miejsc siedzących i musiała siedzieć na plecakach lub stać.
Gdy dojechaliśmy na miejsce rozpoczęła się wędrówka do schroniska Magurka. Trasa liczyła zaledwie 9 km, jednakże była bardzo męcząca, ponieważ prowadziła często stromo pod górę. Było trochę narzekania, bolące nogi i plecy, ale w efekcie wszyscy dotarliśmy :) Na wieczór dh. Magda oraz dh. Natalia przygotowały wiele zabaw i gier. Drugi dzień zaczęliśmy od pobudki o 7.30 i . Następnie zjedliśmy śniadanie, odbył się apel i wyruszyliśmy do Wilkowic na pociąg powrotny do Katowic. Tak jak i poprzedniego dnia znów nie było wolnych miejsc i po raz kolejny musiały nam wystarczyć nasze plecaki ;p Na katowickim dworcu spędziliśmy 2 godziny w oczekiwaniu na pociąg, który miał odwieźć nas do Sławkowa. Na szczęście nie było dużo ludzi i dla wszystkich znalazły się miejsca siedzące ;) Po dojechaniu do celu przemaszerowaliśmy pod harcówkę, gdzie około godziny 17.15 zakończyliśmy rajd wspólną iskierką :)
Rajd był świetny i z chęcią zostałabym na nim dłużej :D Póki co pozostaje mi czekać na kolejny równie udany biwak ;)
Załączam parę zdjęć pięknego krajobrazu z rajdu :)

                                                                                                                    dh. Lara ;)

Muzyka? Czemu nie.

Cześć!
Jako iż jestem osobą z zamiłowaniem do muzyki i odpowiedzialną za przygotowanie piosenek na zbiórki pomyślałam, że co miesiąc będą się pojawiać posty właśnie o takiej tematyce. Dziś chciałabym wam przedstawić pięć moich ulubionych piosenek harcerskich i nie tylko :)

1. "Major Ponury"

Jest to zdecydowanie moja ulubiona piosenka harcerska, bardzo często słysząc jak ktoś ją śpiewa mam łzy w oczach. Melodia i tekst są idealnie dobrane moim zdaniem, utwór jest naprawdę wzruszający. W internecie można znaleźć wiele wykonań, jednak to jest najlepsze według mnie:
https://www.youtube.com/watch?v=8G3PJ6J44dU

2. "Ideały"

Tę piosenkę pokochałam na obozie, razem z dziewczynami z mojego zastępu śpiewałam ją praktycznie codziennie.
https://www.youtube.com/watch?v=a9pge4pMAOI

3. "Jaki był ten dzień"

Kiedyś znalazłam ten utwór w Ogniku, od razu mi się spodobał. Niestety harcerze z mojej drużyny nie znają tej piosenki, więc na zbiórkach jej nie śpiewamy, ale mam zamiar ich nauczyć :D
https://www.youtube.com/watch?v=YOWQRmHr8Ds

4. "Mały obóz"

Niestety w internecie nie ma wersji, którą śpiewam zazwyczaj ja, ale ta też jest niezła. Może kiedyś zdobędę się na odwagę i nagram jakiś cover :)
https://www.youtube.com/watch?v=V0XgbPYujbo

5. "Łemata"

Kolejna obozowa faza. Wszyscy polubili tą piosenkę, więc na zbiórkach też często ją śpiewamy.
https://www.youtube.com/watch?v=o-dsY05GEOo

Dobra. 5 piosenek przedstawionych, poznaliście mój gust muzyczny ;)
Zdecydowanie wolę piosenki smutne, nawet jeśli po powyższych tego nie widać. Wesołych nie lubię śpiewać, nie wiem czemu, po prostu tak mam.
Mam nadzieję, że taka forma posta się spodobała :)

dh. Biała

Hufcowy Turniej Siatkówki - edycja II

Siemaneczko!
Dawno się tutaj nic nie działo.. Miesiąc przerwy to sporo, ale wracam z nowymi pomysłami. Nie będzie tylko relacji z imprez, ale również trochę o moim życiu harcerskim :)
Ale w dzisiejszym poście impreza.
W piątek 17 października odbyła się II edycja Hufcowego Turnieju Siatkówki organizowanego głównie przez sam. Ewelinę Stanek. Mecze odbywały się w dwóch kategoriach: harcerze młodsi oraz harcerze starsi/wędrownicy. Nasza drużyna wyłoniła dwa składy:
"Gwiazdki" (nie pytajcie)
-Julka Majewska
-Patrycja Niemiec
-Maciek Lorek
-Norbert Godecki
"Żółci"
-Julka Kondel
-Magda Steblecka
-Natalia Chojnowska
-Kamila Nowak
Co prawda nie zajęliśmy żadnego miejsca ale naprawdę wesoło spędziliśmy to piątkowe popołudnie. Ja za to otrzymałam indywidualny puchar oraz dyplom z przyznaniem tytułu zawodnika Turnieju :D
Organizatorom bardzo dziękujemy za możliwość wzięcia udziału i nie możemy doczekać się następnej edycji!
A na koniec jak zwykle kilka foteczek.

dh. Biała :)